"Jesienią, jesienią sady się rumienią; czerwone jabłuszka pomiędzy zielenią..."
U nas jabłuszka rumienią się nie w sadzie, ale już przy wejściu do przedszkola i to nie w byle jakim towarzystwie, bo w towarzystwie dyni - niekwestionowanej królowej jesieni, która wkracza na nasze talerze, balkony i podwórka wraz z pierwszymi chłodniejszymi dniami.
Dziękujemy bardzo pani Katarzynie Semkiw - mamie Amelki, za wyjście z inicjatywą i wykonanie tej przepięknej dekoracji! Jesteśmy nią oczarowani!